We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Nie​ś​miertelny.

by JAGIELLO

supported by
Petruvai
Petruvai thumbnail
Petruvai A great journey with fantastic vocals. Heavy but well written. A gem. Favorite track: Modlitwa Ojca cz.1.
/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      15 PLN  or more

     

  • Nieśmiertelny. CD
    Compact Disc (CD) + Digital Album

    "Nieśmiertelny." CD in the jewel case with artwork and booklet by Mateusz Jagiełło.

    Includes unlimited streaming of Nieśmiertelny. via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    Sold Out

  • Nieśmiertelny. 2CD Edition
    Compact Disc (CD) + Digital Album

    Nieśmiertelny. in jewel case with artwork and booklet by Mateusz Jagiełło. Second CD includes instrumental versions.

    Includes unlimited streaming of Nieśmiertelny. via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    Sold Out

1.
(instrumental)
2.
Ojcze nasz, racz obdarzyć siłą mnie Abym swoim życiem uczył dziecko swe Wskaż odpowiednie słowa, by dziecina ta Nie przechodziła tego, co ja Niech miłość zwycięży całe zło Oświetlając drogę, pokazując tor Niechaj ścieżka jego wiedzie tam Do twego królestwa bram Usłyszże mój głos Odmień jego los Daj siłę by iść Przez życie jak ojciec i syn Aniele, chroń go przed złym Usłyszże mój głos Odmień jego los Daj siłę by iść Syn narodził mi się dziś
3.
Ucieczka 09:56
[OJCIEC] Boję się Drogi donikąd zalane przez mrok Wystarczy jeden niewłaściwy krok Zdeptana godność W agonii krzyk W ostatniej chwili straceniec chce żyć Trzymaj się, synu, oświetlonych dróg Kroczący inną drogą to twój wróg Odkryjesz rychło lekceważąc mnie Jak w mroku łatwo jest utopić się By o Twą przyszłość już nie martwić się Tatuś za rękę zaprowadzi Cię Czasu nie możesz na uciechy mieć Pracuj lub skończysz jako zwykły śmieć [SYN] Dorosłem już Nade mną anioł stróż To ostatni dzień Ostatnia noc Ojcze, Usłysz mój głos Odmienię swój los Wylecieć z gniazda czas już Boję się Dorosłem już Nade mną anioł stróż To ostatni dzień Ostatnia noc Ojcze, Usłysz mój głos Odmienię swój los Wylecieć z gniazda czas już Gdy nie mogę myśleć Gdy nie mogę spać Gdy jestem samotny Choć nie jestem sam Pod jarzmem wymogów Utknąłem ja Umieram zduszony każdego dnia Nie mogę myśleć Nie mogę spać Z domu ucieczka Jedyny plan Ojcze, Usłysz mój głos Odmienię swój los To był Twój ostatni zadany mi cios Ciszy dźwięk potęguje lęk rozrywający mnie od środka Ma przyszłość spowita gęstą mgłą Zduszę ten lęk i uwolnię się z żelaznego uścisku Ten pierwszy w życiu raz będę sam Dorosłem już Nade mną anioł stróż To ostatni dzień Ostatnia noc tutaj Usłysz mój głos Odmienię swój los Wylecieć z gniazda czas już Gdy nie mogę myśleć Gdy nie mogę spać Gdy jestem samotny Choć nie jestem sam Pod jarzmem wymogów Utknąłem ja Umieram stłamszony każdego dnia Nie mogę myśleć Nie mogę spać Z domu ucieczka Jedyny plan Ojcze, Usłysz mój głos Odmienię swój los To był Twój ostatni zadany mi cios Ciszy dźwięk potęguje lęk rozrywający mnie od środka Ma przyszłość spowita gęstą mgłą Zduszę ten lęk i uwolnię się z żelaznego uścisku Ten pierwszy w życiu raz będę sam Spójrz Mamusiu spójrz Twój syn dorósł już Dlaczego odeszłaś ? Potrzebuję Ciebie wciąż Usłyszże mój głos Odmieńże mój los Daj siłę by iść Życie rozpoczynam dziś
4.
Może nie znajdę odpowiednich słów Może w Twe oczy nie będę nigdy mógł Spojrzeć znów Może nie znajdę odpowiednich słów Może w Twe oczy nie będę spojrzeć mógł Może wbiłem cierń głęboko w Twój bok Może w ciemność zrobiłem krok Chociaż zawsze chciałem być jak Ty Ojcze, zrozum mnie Swego życia na własność chcę Opuszczam Twój cień Płową noc zmieniam w barwny dzień Tato, kocham Cię W spadku zostawiam Ci ten wiersz Jezu, prowadź mnie Nigdy tak nie bałem się Może wbiłem nóż w twarde serce Twe Może już nie spotkamy się Jednak muszę spróbować, więc Ojcze, zrozum mnie Swego życia na własność chcę Opuszczam Twój cień Płową noc zmieniam w barwny dzień Tato, kocham Cię W spadku zostawiam Ci ten wiersz Jezu, prowadź mnie Nigdy tak nie bałem się Że nie znajdę drogi swej Jak głuchoniemy we mgle Potrzebuję Cię Może wbiłem cierń głęboko w swój bok Może krwawię, odchodzę w mrok Spakowałem już manatki swe Muszę wynieść, muszę wynieść się Ostatni raz w ten dom wbijam wzrok i w przeciwną stronę stawiam krok Może skończę jak śmieć Ale spróbować chcę I zrywam sznury pętające mnie...
5.
(instrumental)
6.
Wróg 10:15
Czas Tańczy i wiruje wokół nas Gdy sennym okiem spoglądam na świat W moralnym lustrze oglądam wciąż cię Dlaczego w tym odbiciu nie ma mnie ? Wewnętrzny wrzask W agonii krzyk Samobójca znów pragnie żyć Zbudowałem dom Posadziłem dąb Zakochałem się Wewnątrz mnie wróg Stracona część Przeszłość w głowie telepie się Znalazłem drogę swą Ożeniłem się Dlaczego czuję, że nie ma mnie W zwyczajnym lustrze przeglądamy się Tak piękny obraz, leżysz obok mnie W moim obłędzie bardzo kocham cię Dlaczego nie możemy dziecka mieć ? Wewnętrzny wrzask W agonii krzyk Żyć by umrzeć Umrzeć by żyć W pracy ciągły stres Jestem kłębkiem nerwów Cierpisz na tym wciąż Rozpadamy się Wewnątrz mnie wróg Gnijąca część Przeszłość wraca Zabija mnie Odnajdę ten dom Z przeszłością zmierzę się Ojca znaleźć sumienie chce Dekadą zakryta część Do gniazda prowadzi mnie Wróg do serca dostaje się ZABIJA ! Zabij tę część Zabijającą cię Mózg na drobniutkie kawałki rozpada się Umarłem Nie żyję Dobranoc Umarłem Na pewno Wraz z Tobą Ulotny Przemija na grobie ojca syn marnotrawny Marnujący swoje dni Umarłeś Nie żyjesz Powiedz, kim jestem by za opiekę i dar miłości Oddać w serce żywiciela strzał Kulą Ma ucieczka Ciśnienie wewnątrz mojej głowy kumuluje się Kawałeczki kory mózgowej odlatują gdzieś Nigdy nie myślałem, że przyjdę kiedyś na twój grób Nieśmiertelny idol i wzór Teraz - zimny trup Drogi zalane przez mrok Zrobiłem niewłaściwy krok W ciemności zacząłem topić się Anioł stróż uratował mnie Jasnością wypełniam cień Płową noc zmieniam w barwny dzień Przeszłość przestaje dręczyć mnie Umarła destruktywna część Ojcze, kiedyś znów spotkamy się...
7.
Utopia 05:27
Kim jesteś, mędrcze, by wieścić Jego zgon ? Nie będzie tu utopii zrozum to Miast zapadać się, do góry brnij Czego brak do szczęścia dzisiaj ci ?
8.
Cud Błogosławieństwo Rodzicielstwo Cud Wbrew medycynie niewinna krew płynie Cud Błogosławieństwo Rodzicielstwo Cud Dziecko narodziło się Cud Dziecko narodziło się Miła nie opuszczaj mnie Cud Z jego ceną nie pogodzę się Luba, nastał Twojej walki kres Dlaczego nie mogę odejść też ? Spoczywaj w pokoju Bez Ciebie wszystko traci sens Cud Dziecko narodziło się Nowe życie za życie Czy mówiłem Ci ostatnio, że znów dopada mnie ten stan ? Od kilku dni, a może nawet dłużej Nie potrafię odnaleźć przyjemności z codziennej walki Która dawała nadzieję Która dodawała sił Czy mówiłem Ci ostatnio, że znów dopada mnie ten stan ? Od kilku dni, a może nawet dłużej nie potrafię odnaleźć Ciebie pośród świata nicości Świata utraconej miłości Wiem, że nadal jesteś tam Mój syn nie może zostać sam Panie, daj mi siłę Bym prawe dobrał słowa Aby moich błędów nie czynił od nowa Niech miłość zwycięży Pokazując drogę Niechaj jego ścieżka wiedzie wprost ku Tobie Usłyszże nasz głos Odmieńże nasz los Jak ojciec dla swych sług Rozdartych Niebios Król...

credits

released September 5, 2016

license

all rights reserved

tags

about

JAGIELLO Lowicz, Poland

All instruments, music, lyrics, vocals, mix, mastering by Mateusz Jagiełło.
Solo project by Pinn Dropp's vocalist.

contact / help

Contact JAGIELLO

Streaming and
Download help

Report this album or account

JAGIELLO recommends:

If you like JAGIELLO, you may also like: